Odcinek 5
Strona Główna
Poprzedni odcinek   Powrót do działu Telenowela   Następny odcinek


5 odcinek

Był ciepły, letni dzień. Ptaki ćwierkały, koty miałczały, a MOM siedział w bufecie i rozmyślał o przeuroczym Mareczku. Nie mógł wyjść z podziwu że tak piękny człowiek przeszedł obok nich. MOM siedział tak długo i nic do siebie nie mógł powiedzieć, ani do innych ludzi. Po kilkudziesięciu minutach odzyskał w pełni przytomność. Pozwoliło mu to normalnie funkcjonować. Spokój ten nie trwał długo. Do bufetu wszedł Mareczek. Przeszedł obok MOM i spojrzał na niego ze zdziwieniem. Odwrócił się w stronę bufetu i zamówił hot-doga lecz bez ketchupu. Wydawałoby się, że powtórzy się sytuacja, co miała miejsce poprzednim razem, lecz MOM był w pół przytomny i trzymał się mocno swoich krzeseł. Chwilę później zjawiła się w bufecie Ewa. Zobaczył ją Mareczek, zobaczył ją i razem wyszli z bufetu. Marysia poczuła nienawiść do swojej najlepszej koleżanki. MOM przez dłuższy czas był w szoku lecz po chwili (3 godziny) uświadomił sobie że Mareczek kocha tylko MOM, a czy to prawda dowiecie się w następnych odcinkach.

(Michał)